Jakub Małecki

Wydawnictwo SQN

Jakub Małecki to dla mnie wybitny Twórca. Wirtuoz gry na wewnętrznych przeżyciach. Łączy delikatność przekazu z brutalnością prawdy, w taki sposób, że o każdej Jego książce myśli się bardzo długo. Każda książka zmienia coś w widzeniu  świata. Małecki zawsze osadza akcję w szarości… nie w mroku i nie w świetle dnia, podkreślając, że w prawdziwym życiu najczęściej balansujemy między dobrem a złem.

Jak żyć z brzemieniem przeszłości? Jak rozmawiać o traumie z osobami, które za wszelką cenę chce się przed tą traumą chronić? Jak wrócić do pełnych wiary w ideały ludzi, gdy samemu straciło się wiarę? Jak milczeć, by nie zatracić się w milczeniu?

Opowieść balansuje na granicy jawy i snu… pełno w tej książce poczucia winy, żalu, wstydu, skrywanych lęków i obaw przenoszonych z pokolenia na pokolenie. Obaw, o których się nie mówi. Te emocje blokują rozpoczęcie prawdziwego, własnego życia… życia wolnego od nieustannego myślenia o porażce.

To również próba odpowiedzi na pytanie o genezę pragnienia zemsty, o granicę między ofiarą i oprawcą oraz o destrukcji ludzkiej osobowości w czasie wojny, wojny owianej mitem chwalebnego bohaterstwa.

Jakub Małecki opisuje również drogę poszukiwania swojego miejsca na świecie. Odnalezienie wewnętrznej motywacji, drogi do wyznaczonego celu oraz rozwidleń na ścieżce życia, gdy wyznaczony cel okazuje się niemożliwy do zrealizowania.

A jeszcze ważna kwestia… koniecznie przeczytajcie ostatnią część… „Coś tu się nie zgadza”… po tych dwóch stronach możemy stworzyć zupełnie nowe wyobrażenie przeczytanej historii.

Zachęcam gorąca do przeczytania tej książki. Mnie oczarowała.