Autor: Bartłomiej Grubich

Dziś o książce niezwykłej… „Koniec” autorstwa Bartłomieja Grubicha.

„Trójca nieświęta – smutek, miłość i alkohol.”

Ciężko napisać o książce, która jest pięknem i brzydotą, początkiem i końcem, dobrem i złem w jednej chwili. „Nie można dotknąć ciemności i wrócić w jasność.”

To książka, która nazywa to, co drzemie w człowieku. Pisze o brzydocie ludzkich uczynków w niesamowity sposób. Opisuje kroczące za człowiekiem zło, które jest ostateczne i nieuniknione.

Ciężko mi było odciąć się od emocji, które dawno (zbyt dawno) towarzyszyły mi podczas lektury „Mistrza i Małgorzaty”. I tak samo, jak podczas lektury dzieła Michaiła Bułhakowa miałam w głowie tysiące pytań, myśli, wątpliwości i nadziei. Całość dopełniała niezwykłość językowa i trafność oceny ludzkiej kondycji człowieczeństwa.

„Równocześnie modlił się do Boga. Modlił na tyle, na ile mógł. I czekał. Boże daj mi jakiś znak, powtarzał w myślach. Czekał. Raczej na znak końca niż znak początku.”

Wnikliwa obserwacja ubrana w proste zdania, zestawiająca sprzeczne ze sobą słowa. „Sen, jawa, rzeczywistość, wizje, prawda. Zupełny chaos.”

Gorąco polecam lekturę, bo to książka piękna, potrzebna i niezwykle wartościowa. Uzmysławiająca nam ukryte oblicze człowieka, ukryty strach („Każdy człowiek boi się inaczej, własnym strachem”) oraz ukrywane, narastające zapomnienie.

„Przedziwne wydarzenie, powiedziałbym nawet, że z granicy snu i jawy – kontynuował klaun. – Ale bardziej ze snu. Jak każda dobra sztuka. Bo sztuka to jest właśnie sen, iluzja, coś co jest fikcją, a jednak w to wierzymy. Dlatego prawdziwej sztuki doświadczamy krótko, później ona się już kończy, później już jej nie ma. Prawdziwej sztuki doświadczamy, gdy jesteśmy dziećmi.”

Za polecenie książki bardzo dziękuję @zkotemczytane.

Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu Vesper.

“Koniec. Baśń o mieście, w którym zawsze pada deszcz i skończył się świat”
Data wydania: 2021-09-15
Data 1. wyd. pol.: 2021-09-15
Liczba stron: 231
Język: polski
ISBN: 9788377313916